Przed Sądem Rejonowym w Kielcach odbyła się kolejna rozprawa w procesie dotyczącym byłego prezesa Korony Kielce – Tomasza Chojnowskiego, który uważa, że został niesłusznie zwolniony z pracy.
W czwartek wyjaśnienia dotyczące tej delegacji składała Monika Dwojak, była specjalistka do spraw PR w Koronie. Tematem przewodnim był wyjazd do Włoch, do którego doszło w marcu 2014 roku. Podczas tej wizyty miało dojść do podpisania umowy z potencjalnym sponsorem.Jak przyznała – w jednej z kawiarni w Mediolanie podpisywano umowy z firmą consultingową z Rumunii, pośredniczącą w kontaktach z inwestorem. Chwilę później na parkingu hotelowym Chojnowski chciał dać przedstawicielowi firmy foliową reklamówkę, zawierającą najprawdopodobniej dolary.
Świadek dodała, że ostatecznie, do przekazania pieniędzy nie doszło, a były prezes kieleckiego klubu wrócił do samochodu twierdząc, że chciano go oszukać i zarządził powrót do Polski.
Podczas rozprawy Chojnowski – chciał dopytać o zawartość reklamówki – wyciągając z teczki zawinięte w reklamówkę dwie rolki papieru toaletowego z nadrukiem banknotów, ale sędzia oddalił pytanie i tzw. „eksperyment procesowy”.
Tomasz Chojnowski domaga się od Korony zmiany trybu rozwiązania umowy o pracę i odszkodowania w wysokości 45 tysięcy złotych. Kolejna rozprawa, została zaplanowana na 23 kwietnia.