Ponad 1000 osób wzięło udział w Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym” w Kielcach. Biegaczom zaproponowano dwa dystanse. Krótszy, wynoszący 1963 metry nawiązywał do roku śmierci ostatniego żołnierza wyklętego – Józefa Franczaka „Lalka”, który został zamordowany przez władze komunistyczne w 1963 roku. Dystans dłuższy wynosił 10 kilometrów.
Na starcie pojawiły się całe rodziny. Jednym z najmłodszych uczestników biegu był 9-letni Aleksander Józefik. Chłopiec przebiegł do końca krótszy dystans. Biegacze otrzymali medale pamiątkowe oraz koszulki z wizerunkiem jednego z Żołnierzy Wyklętych. Po zakończeniu biegi wszyscy zostali poczęstowani wojskową grochówką.
Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowano także w Sandomierzu. Wśród uczestników były osoby w rożnym wieku, w tym młodzież. Jedna z uczennic stwierdziła, że wzięła udział w biegu aby zamanifestować swoją patriotyczną postawę oraz oddać hołd tym, którzy zginęli za wolną Polskę wierząc do końca w swoje ideały. Wcześniej sandomierskie uroczystości z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych odbyły się na cmentarzu katedralnym przy symbolicznej mogile ppłk Wiktorowskiego „Kruka”.
Poseł Marek Kwitek powiedział, że komuniści nie tylko likwidowali osoby dla nich niewygodne, ale też chcieli zupełnie je wymazać ze świadomości rodaków, dlatego naszym wspólnym zadaniem jest teraz to, aby przywrócić tę pamięć, tym bardziej, że młodzież potrzebuje wzorców wartych naśladowania.
Uroczystościom towarzyszyła kwesta na rzecz ekshumacji i godnego pochówku Żołnierzy Wyklętych.
Bieg „Tropem Wilczym” odbył się w 81 miastach Polski oraz w Grodnie i Wilnie.