Będzie powtórka wyborów wójta gminy Tarłów. Sąd Okręgowy w Kielcach przychylił się do protestu wyborczego, dotyczącego drugiej tury głosowania. Wnioskodawcy z Komitetu Wyborczego Lecha Wąsika twierdzili, że podczas elekcji doszło do wielu nieprawidłowości, które wypaczyły ostateczny wynik.
Sąd uznał w przeważającej części roszczenia skarżących i unieważnił wynik wyborów z 30 listopada – mówi sędzia Renata Bochenek – Bielecka. Nakazał także przeprowadzanie po raz kolejny drugiej tury wyborów pomiędzy urzędującym Leszkiem Walczykiem, a Lechem Wąsikiem na stanowisko wójta gminy Tarłów. Ponadto lista wyborców w całej gminie ma być sporządzona na nowo.
Przypomnijmy, obecny wójt wygrał przewagą 6 głosów. Skarżący przed sądem udowodnili, że między pierwszą, a drugą turą głosowania, do rejestru wyborców dopisano 32 osoby. Były także nieprawidłowości przy wydawaniu pełnomocnictw do głosowania. To zdecydowało o orzeczeniu sądu.
Obecny na ogłoszeniu wyroku był przegrany w drugiej turze głosowania, Lech Wąsik, który nie krył zadowolenia z orzeczenia sądu. Jak mówił – sąd przywrócił sprawiedliwość. Przyznał, że z niecierpliwością czeka na wynik śledztwa w tej sprawie, prowadzonego przez staszowską prokuraturę. Dodał, że – jak wskazuje orzeczenie sądu – powinien teraz zasiadać na stanowisku wójta, a nie chodzić po sądach z całą rodziną.
Orzeczenia wysłuchał na sali sądowej również urzędujący wójt, Leszek Walczyk, jednak nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.