Robert Ciepluch został odwołany ze stanowiska prezesa Zakładu Energetyki Cieplnej w Starachowicach. Taką decyzję na wniosek prezydenta Marka Materka podjęła Rada Nadzorcza spółki.
Do czasu rozstrzygnięcia konkursu na szefa ciepłowni pełniącym obowiązki prezesa ZEC–u został Krzysztof Rędziak, który do tej pory pracował na stanowisku Mistrza Wydziału Wytwarzania Ciepła.
Prezydent Starachowic Marek Materek pytany o powody zmian powiedział, że to odpowiedź na oczekiwania społeczne. Ponadto jako prezydent ma prawo doboru współpracowników. Prezes odejdzie za porozumieniem stron. Otrzyma trzymiesięczne wynagrodzenie oraz miesięczną odprawę. Dzięki temu miasto uniknie spraw sądowych.
Na wniosek Prezydenta Rada Nadzorcza Zakładu Energetyki Cieplnej obniżyła pensję prezesowi spółki. Zamiast ponad 13 tysięcy złotych brutto, będzie zarabiał 9 i pół tysiąca. Zmniejszono też zarobki prezesowi Starachowickiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego z 8 tys. brutto do 6. 900 złotych.
Przypomnijmy byli prezesi Zakładu Energetyki Cieplnej w Starachowicach przyznali się do przekazywania min. części nagród ówczesnemu prezydentowi Wojciechowi Bernatowiczowi, który został skazany na trzy i pół roku więzienia za przyjęcie prawie 100 tysięcy złotych łapówek oraz mataczenie. Jak mówili w czasie procesu byli szantażowani przez prezydenta, który groził im zwolnieniem.