Spacer z wielkim wężem na szyi, spotkanie z drapieżnymi ptakami, a także degustacja wina z sandomierskich winnic to tylko niektóre z atrakcji Nocy Biologów, która w piątek miała miejsce w budynku Wydziału Matematyczno Przyrodniczego Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
To już druga edycja imprezy, którą przygotował Instytut Biologii UJK. Mimo niezbyt dobrej pogody miłośnicy przyrody licznie odwiedzili gmach przy ulicy Świętokrzyskiej .
Przychodziły całe rodziny z dziećmi, dużo było też zorganizowanych grup ze szkół z całego województwa świętokrzyskiego.
Oprócz pokazów i wykładów można przeprowadzić doświadczenia laboratoryjne. Są też atrakcje dla dzieci, najmłodsi przyrodniczy mogą sprawdzić swoją wiedzę w grach i quizach przygotowanych przez pracowników i studentów Instytutu Biologii. Żacy chcą też podzielić swoimi pasjami przyrodniczymi. Grzegorz Jamróz, student 3 roku przygotował wystawę drapieżnych roślin, które hoduje już od 10 lat.
– Postawiłem na pokazanie odwiedzającym najmniej znanych roślin mięsożernych, czyli heliamfor. Standardowe pytanie na wstępie, to czy jak włożę palec, to zostanie zjedzony. Uspokajam, że nie, ale za chwilę ktoś w kolejnej grupie znów o to pyta – mówi Grzegorz Jamróz.