Ostrowieccy radni uchwalili podwyżkę podatków od nieruchomości i środków transportu. Przedsiębiorcy zapłacą 8 groszy więcej za metr kwadratowy pomieszczeń zajętych pod działalność. W przypadku budynków mieszkalnych trzeba będzie zapłacić o grosz więcej za metr kwadratowy.
Według Włodzimierza Steca, przewodniczącego komisji budżetu, opłaty wzrosną o stopień inflacji, czyli około 0,4 procent. W jego opinii nie powinno to obciążyć mieszkańców miasta.
Z taką argumentacją nie zgodzili się opozycyjni radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy zagłosowali przeciwko podwyżce. Szef klubu PiS- Dariusz Kaszuba stwierdził, że ostrowczanie nie należą do najbogatszych, a działalność lokalnych przedsiębiorców jest zagrożona, dlatego nawet groszowy wzrost podatków może pogorszyć ich sytuację materialną. Dodał, że opłaty w Ostrowcu będą jednymi z najwyższych obciążeń w województwie.
Podatek od środków transportu również ma wzrosnąć o 0,4 procent. Andrzej Pałka z PiS obawia się, że właściciele ciężarówek mogą w związku z tym przerejestrowywać pojazdy do sąsiednich gmin, w których obowiązują niższe stawki.
Przewidywane dochody z tej opłaty mają wynieść w przyszłym roku 1,7 mln zł, natomiast wpływy z podatków od nieruchomości szacowane są na prawie 44 ml zł.