Specjaliści z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli po raz kolejny zbadają sprawność uczniów.
W tym roku takie badania objęły już podstawówki, teraz nadszedł czas na młodzież z gimnazjów i liceów. Wizyty w wybranych szkołach rozpoczną się w pierwszym kwartale 2015 roku.
Jak mówi dr Robert Dutkiewicz ze Studium Wychowania Fizycznego i Sportu UJK, badania obejmą też wagę uczniów i odpowiedzą na pytanie, ilu młodych ludzi wykorzystuje zwolnienia lekarskie z W-F żeby nie ćwiczyć. „W klasach 3 szkół podstawowych zdarza się jedno, maksymalnie dwoje dzieci zwolnionych z lekcji wychowania fizycznego. Problem, podejrzewam, zaczyna się na etapie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Dzieci mniej sprawne wstydzą się tego i nie chcą brać udziału w zajęciach, bo od razu są odsuwane przez rówieśników. A wiadomo, że w tym wieku w grupie dominują osoby najsprawniejsze, a nie te, które się lepiej uczą”, tłumaczy dr Dutkiewicz.
Badaniom patronuje Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty. Grzegorz Bień, wicekurator przypomina, że na ponad 3 tysiące przebadanych dzieci w podstawówkach, co trzecie miało nadwagę lub otyłość. Mimo to, zdecydowana większość lubiła W-F. Wicekurator dodaje, że w społeczeństwie jest przekonanie, że im starsze jest dziecko tym ma mniej chęci do uczestniczenia w zajęciach wychowania fizycznego. Badania mają sprawdzić, czy to przekonanie jest prawdziwe.
„Młodzi ludzie w wieku 7-10 lat są niesamowicie sprawni. I wszystkim nam zależeć powinno, żeby oni tej sprawności nie stracili. Jeśli tak się dzieje, to będziemy musieli przyznać rację tym, którzy złośliwie twierdzą, iż dziecko rodzi się mądre, ale potem idzie do szkoły”, mówi Grzegorz Bień.
Na początku przyszłego roku w Kielcach odbędzie się duża konferencja dla nauczycieli wychowania fizycznego. Zostaną na niej podsumowane dotychczasowe wyniki badania sprawności uczniów. Naukowcy i nauczyciele zastanowią się wspólnie, jak zachęcić dzieci do ćwiczeń i sprawić, by lekcje wychowania fizycznego były ciekawsze.