W Wojewódzkim Domu Kultury trwają prace eksponujące stare elementy architektoniczne budynku. Budowla oddana w 1935 roku zawiera wiele ciekawych rozwiązań, na przykład podziemny system napowietrzania składający się z wielu kanałów.
Część z nich wychodzi poza budynek WDK-u. Podziemne pomieszczenia były od lat zawilgocone i niszczały – przyznaje dyrektor placówki Jarosław Machnicki. Ich dalszej degradacji mają zapobiec prace wykonywane w ramach termomodernizacji i rewitalizacji budynku.
Na razie nie wiadomo, jaką dokładnie przestrzeń zajmują podziemne korytarze. Ponieważ nie udało się odnaleźć oryginalnej dokumentacji z 1933 roku. Trudno też ocenić przeznaczenie niektórych elementów. W związku z tym do Wojewódzkiego Domu Kultury przyjadą specjaliści, którzy obejrzą podziemia, przeprowadzą ich inwentaryzację i profesjonalnie opiszą działanie systemu napowietrzania. Nie wykluczone, że w przyszłości część podziemi zostanie udostępniona.
Prace termomodernizacyjne w Wojewódzkim Domu Kultury będą trwały do końca tego roku. Poza izolacją fundamentów, w budynku wymieniono okna i grzejniki. Na dachu trwa montowanie urządzeń do odzyskiwania ciepła. Koszt prac to ponad dwa miliony złotych.