Nadal spadają ceny paliw. Z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego wynika, że w ciągu dziewięciu pierwszych miesięcy tego roku za olej
napędowy i benzynę trzeba było płacić o 3-4 procent mniej niż przed rokiem w tym samym okresie. Teraz ta proporcja na pewno wygląda jeszcze lepiej.
Mniej trzeba płacić również za LPG, choć spadek nie tak duży jak w przypadku diesla i benzyny. Ogólnie kierowcy mają w tym roku powody do zadowolenia, bo obniżki są na tyle duże, że odczuwają to w swoich kieszeniach.
Według obserwatorów, do końca tego roku ceny paliw mogą być jeszcze trochę niższe. Na pewno sprzyjać będzie temu czwartkowa decyzja Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC), która postanowiła nie zmniejszać wydobycia ropy, co podniosłoby ceny surowca.
Obecnie średnio za litr benzyny Pb95 trzeba płacić 4 złote 95 groszy, za litr oleju napędowego – 4,91 zł/l i autogazu – 2,57 zł/l.