W 17. kolejce T – Mobile Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na „Kolporter Arenie” z GKS Bełchatów. „Żółto – czerwoni” będą się chcieli zrewanżować bełchatowianom za porażkę w rundzie jesiennej. W 2. serii spotkań kielczanie przegrali na stadionie przy ulicy Sportowej 0:2. Gospodarze, którzy od pięciu meczów są niepokonani, wydają się być faworytami sobotniej konfrontacji.
Trener Ryszard Tarasiewicz nie będzie mógł skorzystać z pauzującego za żółte kartki Vlastimira Jovanovića. Operację rekonstrukcji więzadeł przeszedł Vanja Marković, dla którego ten sezon jest już stracony. Po karnej absencji w meczu z Zawiszą, do składu wrócił Paweł Golański.
– Niewątpliwie będzie to istotny mecz dla układu tabeli. Możemy doskoczyć do tej grupy, którą gonimy już od dłuższego czasu. Mamy pewne problemy kadrowe, ale wierzę w to, że trener dobrze to poukłada i wygramy – stwierdził 32 – letni kapitan Korony.
W ekstraklasie, przed własną publicznością, Korona z GKS Bełchatów nigdy nie przegrała. Zanotowała trzy wygrane i cztery remisy. Jednak w tym sezonie beniaminek rozgrywek spisuje się nadspodziewanie dobrze. Podopieczni Kamila Kieresia mają na koncie 26 punktów, tylko czterokrotnie schodzili z boiska pokonani, a we wszystkich spotkaniach stracili zaledwie 15 bramek.
– To prawda, że ich mocną stroną jest dobra organizacja gry i szybki kontratak. Pokazaliśmy jednak w ostatnich meczach, że jeżeli trzeba, potrafimy prowadzić atak pozycyjny. Nasza aktywność, zmiana pozycji i piłki prostopadłe robią dużo zamieszania w szeregach przeciwnika. Ten atut musimy wykorzystać – powiedział Ryszard Tarasiewicz.
Mecz Korony Kielce z GKS Bełchatów rozpocznie się w sobotę o godzinie 18.00 i w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce.