Kontrowersyjna podróż posłów PiS – to jeden z tematów Studia Politycznego Radia Kielce. Świętokrzyscy politycy zastanawiali się, jak tzw. „afera madrycka” wpłynie na przebieg wyborów samorządowych. Jej skutkiem będzie doniesienie do prokuratury i audyt wszystkich zagranicznych delegacji poselskich.
Zdaniem Andrzeja Szejny – oprócz kwestii etycznej, ta sprawa ma także wydźwięk prawny. „Jeśli potwierdzą się zarzuty wobec posłów PiS-u, to powinni zostać ukarani nie tylko przez władze partii, ale również przez sąd” – dodał szef świętokrzyskiej organizacji Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jak zaznaczył – przypadek Hofmana, Kamińskiego i Rogackiego daje wyborcom PiS-u wiele do myślenia i może zaważyć na niedzielnych wyborach.
Swoich kolegów nie bronił poseł Andrzej Bętkowski. Przyznał, że popełnili wielki błąd. Poseł Prawa i Sprawiedliwości dodał, że praca polityka musi być transparentna, bo zawsze jest oceniana przez społeczeństwo według ostrzejszych kryteriów. Wyraził jednocześnie przekonanie, że ten incydent nie wpłynie na wynik wyborczy PiS-u.
Sławomir Kopyciński stwierdził z kolei, że partia, która chce być ostoją moralności i uczciwości inaczej postąpić nie może, niż tylko usunąć ze swoich szeregów skompromitowanych posłów. Poziom pazerności tych osób jest proporcjonalny do ich głupoty – dodał poseł Twojego Ruchu. Wyraził jednakże obawę, że ta kara będzie tymczasowa, bo pupile prezesa mogą po pewnym czasie pojawić się na przykład na listach do parlamentu.
Według liderki świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej, Marzeny Okły-Drewnowicz – posłowie PiS-u zniszczyli dobry wizerunek polskich polityków na arenie międzynarodowej, wypracowany przez jej ugrupowanie. Przez pryzmat tych trzech osób będą postrzegani teraz wszyscy Polacy – dodała posłanka PO.
Zdaniem Jacka Włosowicza – sprawa posłów PiS-u nie zaważy na wyniku wyborczym tej partii. Polityk Solidarnej Polski stwierdził, że szybka reakcja prezesa Kaczyńskiego i zapowiedź wyrzucenia ich z szeregów partyjnych przekona elektorat o wiarygodności i uczciwości. Jacek Włosowicz pochwalił zarazem inicjatywę kontroli wszystkich poselskich delegacji zagranicznych.
Poseł PSL Marek Gos stwierdził, że prawo i moralność obowiązują wszystkich ludzi, a mandaty poselskie nie zwalniają polityków od przestrzegania zasad. Wyborcy oczekują od nich uczciwości, rzetelności, odpowiedzialności i pracowitości – zaznaczył poseł.
Przypomnijmy, Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki zostali w partii zawieszeni, kiedy okazało się, że wzięli z sejmowej kasy pieniądze na podróż samochodami, tymczasem polecieli do Hiszpanii tanimi liniami w towarzystwie małżonek. Jarosław Kaczyński zapowiada usunięcie ich z PiS-u.