Na drogach w całym kraju trwa związana z dniem Wszystkich Świętych i Zaduszkami akcja „Znicz 2014”. Do niedzieli nad bezpieczeństwem podróżujących czuwa kilka tysięcy policjantów. Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach Tomasz Janik mówi, że funkcjonariusze koncentrują się na zapewnieniu bezpieczeństwa kierowcom i pieszym. Do zmotoryzowanych apeluje, aby w okolicach cmentarzy nie jeździli na pamięć. Przypomina, że przy nekropoliach często obowiązuje zmieniona organizacja ruchu.
Do pieszych funkcjonariusze apelują, aby przechodzili przez drogi i ulice w dozwolonych miejscach, a wieczorem nosili elementy odblaskowe. Tomasz Janik dodaje, że funkcjonariusze nie nastawiają się na wystawianie mandatów kierowcom czy pieszym. Zaznacza jednak, że na pobłażliwość nie mogą liczyć osoby, które siadają za kierownicę pod wpływem alkoholu oraz kierowcy stwarzający zagrożenia dla innych uczestników ruchu.
Trener doskonalenia techniki jazdy Zbigniew Weseli uważa, że policjanci nie powinni być pobłażliwi również wobec pieszych, którzy poruszając się po zmroku w terenie niezabudowanym nie noszą elementów odblaskowych. Podkreśla, że brak odblasku stwarza poważne ryzyko wypadku. Zbigniew Weseli mówi, że po zmroku ubranego w ciemny strój pieszego kierowca dostrzeże z odległości najwyżej 50 metrów. Natomiast pieszy mający na sobie elementy odblaskowe staje się widoczny nawet z odległości 150 metrów.
Od dwóch miesięcy obowiązuje przepis, w myśl którego pieszy poruszający się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym musi mieć element odblaskowy. Za jego brak grozi mandat w wysokości od 20 do 500 zł.