W okolicach nekropolii widać już wzmożony ruch. Niektórzy rozpoczęli porządkowanie grobów. Chociaż zdecydowana większość woli samemu posprzątać groby swoich bliskich, na murach cmentarzy można znaleźć ogłoszenia firm, które oferują takie usługi.
Jak wyjaśnia pracownik z jednej z firm, najczęściej o pomoc proszą osoby przebywające za granicą.
Chcą, aby wypastować nagrobek, położyć kwiaty lub wiązankę i zapalić znicze. Usługi kosztują od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych.
Jak dodaje tego typu zlecenia są coraz bardziej powszechne, bo wiele osób decyduje się na wyjazdy za granicę i nie zawsze mają czas, aby na Wszystkich Świętych powrócić i zająć się grobami bliskich.