Prawie 2 tony jabłek rozdano w podkieleckiej Bilczy. Owoce przekazali świętokrzyscy sadownicy – poinformowała Renata Matejek z Fundacji „Kazimierz”, która zorganizowała akcję. Jabłka rozdawane były przed szkołą w Bilczy i rozeszły się w ciągu godziny.
Mieszkańcy uważają, że polskie jabłka są najlepsze i nie można pozwolić, by się zmarnowały, a ciężka praca rolników poszła na marne. Lepiej je rozdać by komuś służyły, niż mają się zniszczyć.
Transport owoców zapewniła i sfinansowała Fundacja „Kazimierz” z Bilczy. Jabłka były przechowywane w Zespole Szkół, który włączył się w akcję.
Fundacja „Kazimierz” na co dzień współpracuje z ostrowieckim Bankiem Żywności. W ubiegłym roku żywność otrzymali najubożsi mieszkańcy gminy. Paczki trafiły do ponad 100 rodzin.