Kilkadziesiąt osób wzięło udział w pielgrzymce rowerowej, która wyruszyła sprzed kieleckiej katedry, a o godzinie 15.00 jej uczestnicy dojechali na Święty Krzyż. Organizator wyprawy biskup pomocniczy diecezji kieleckiej Marian Florczyk informuje, że pielgrzymka ma integrować uczestników.
Każdy z nich pokonuje trasę w swojej intencji. Są osoby, które jeżdżą z nami od lat, ale pojawia się też wiele nowych uczestników pielgrzymki. Po drodze przystajemy, rozmawiamy i modlimy się. Naszym najważniejszym celem jest integracja. Niestety w naszym społeczeństwie jest zbyt wiele osób samotnych. Dotyczy to zarówno ludzi młodych, jak i starszych a siłą społeczeństwa jest poczucie jedności i wspólnoty, mówi biskup Marian Florczyk.
W pielgrzymce po raz pierwszy brała udział Anna Stróżyk, która zdecydowała się na udział, bo lubi jeździć na rowerze i dawno nie miała okazji odwiedzić Świętego Krzyża. – Zwykle jeżdżę rowerem na krótszych trasach, dodała.
Wielbicielką dwóch kółek jest także Ewa Sękiel, która żeby wziąć udział w rajdzie musiała wstać o godzinie 4 rano. Do Kielc przyjechała z Gnojna. Mimo nie najlepszej pogody dobrze mi się do Kielc jechało i cieszę się, że odwiedzę dziś Święty Krzyż – mówi.
O godzinie 15.00 uczestnicy pielgrzymki wzięli udział we wspólnym nabożeństwie.