Oryginał Kazań Świętokrzyskich – najcenniejszy zabytek literatury polskiej można było dziś oglądać w zakrystii klasztoru na Świętym Krzyżu. Nigdy się jeszcze nie zdarzyło, odkąd manuskrypt przechowywany jest w skarbcu Biblioteki Narodowej w Warszawie, by opuścił gmach tej instytucji – powiedziała zastępca dyrektora książnicy narodowej Ewa Potrzebnicka.
Jak podkreśla, kazania były pokazywane podczas kilkugodzinnych prezentacji, ale zawsze w murach biblioteki. Nawet prezydent oglądał je w książnicy.
Manuskrypt został przywieziony na Święty Krzyż na kilka godzin, o 17.00 ponownie został umieszczony w specjalnej skrzyni i odpowiednim pojazdem pod eskortą odwieziony został do Warszawy. Jego miejsce w klasztorze zastąpi kopia. Jest ona wykonana ręcznie przez konserwatora zabytków, wyspecjalizowanego w tworzeniu zapisu na takim samym materiale i identycznymi środkami, jak oryginał – dodaje Ewa Potrzebnicka.
Z możliwości obejrzenia narodowego skarbu skorzystali liczni turyści odwiedzający Święty Krzyż, nie wszyscy tak wyobrażali sobie manuskrypt. Wiele osób spodziewało się zobaczyć grubą księgę, tymczasem to jedna karta.
Uroczystość udostępnienia Kazań Świętokrzyskich odwiedzającym Święty Krzyż uświetniła recytacja najstarszego tekstu prozy polskiej przez Marcina Brykczyńskiego, aktora Teatru imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach:
W niedzielę w sanktuarium rozpoczną się doroczne uroczystości odpustowe. Dojazd na Święty Krzyż jest bezpłatny