W inauguracyjnym meczu PGNiG Superligi piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce pokonali w Szczecinie Gaz-System Pogoń 33:30 (15:15). Najwięcej goli dla mistrzów Polski zdobył Julen Aginagalde – 7.
Spotkanie uświetniło otwarcie nowej hali w Szczecinie, mogącej pomieścić 5,5 tysiąca kibiców.
W kieleckiej ekipie zabrakło zawieszonego na dwa mecze Denisa Buntica oraz leczących drobne kontuzje Karola Bieleckiego i Piotra Grabarczyka. Ekipę z ławki trenerskiej w zastępstwie Tałanta Dujszebajewa (cztery mecze zawieszenia) prowadził Tomasz Strząbała.
Pierwsza połowa miała bardzo wyrównany przebieg, a najczęstszym wynikiem na tablicy świetlnej był remis. Takim też wynikiem (15:15) zakończyła się ta część gry.
Początek drugiej połowy należał do kieleckiego zespołu. Po rzucie Cupica z karnego Vive prowadziło 19:17. Gospodarze nie tylko szybko odrobili straty, ale po trafieniu Konitza to oni z kolei wyszli na dwubramkowe prowadzenie (22:20). W bardzo emocjonującej końcówce walczący niesamowicie ambitnie Portowcy mieli szansę na remis, ale mistrzowie Polski zachowali więcej zimnej krwi i przechylili szalę zwycięstwa na własną korzyść, zwyciężając ostatecznie 33:30.
Po meczu rozgrywający Pogoni Mateusz Zaremba żałował niewykorzystanej szansy na korzystny wynik z mistrzem Polski.
Posłuchaj pomeczowych komentarzy
Gaz-System Pogoń Szczecin – Vive Tauron Kielce 30:33 (15:15)
Vive Tauron: Szmal, Sego – Jachlewski, Strlek 4, Tkaczyk 3, Chrapkowski 1, Zorman 1, Rosiński 2, Lijewski 4, Jurecki 4, Cupić 6 (2), Reichmann 1, Aginagalde 7 (5), Musa.
Gaz-System Pogoń: Szczecina, Kowalski – Zydroń 7 (3), Jedziniak, Konitz 7, Gierak, Bruna 9, Zaremba 4, Krupa, Walczak 3.
Karne: Gaz-System Pogoń: 3/3. Vive Tauron: 7/7. Kary: Gaz-System Pogoń: 10 minut, Vive Tauron: 8 minut.
Sędziowali: B. Leszczyński, M. Piechota (Płock).
Widzów: 4000.