Ogólnopolska akcja Narodowego Czytania „Trylogii” zgromadziła w sobotę w Oblęgorku – dawnej posiadłości Henryka Sienkiewicza, kilkadziesiąt osób. Spotkanie przed muzeum rozpoczęła inscenizacja jednoaktówki „Zagłoba swatem”, napisanej w 1900 roku. Jej rękopis znajduje się w zbiorach muzeum, a przed pałacykiem w naturalnej scenerii zaprezentowali ją po raz pierwszy kieleccy aktorzy. Akcję Narodowego Czytania oficjalnie rozpoczął 82-letni wnuk pisarza- Juliusz Sienkiewicz, który przeczytał fragment „Potopu”, swojej ulubionej części „Trylogii”, bo pisanej ku pokrzepieniu serc.
Juliusz Sienkiewicz dodał, że jest mocno związany z twórczością dziadka, z rodziną i Oblęgorkiem. Tu jest jego dom, chociaż mieszka na stałe w Koszalinie.
Do Oblęgorka na 15. zjazd rodziny Sienkiewiczów przyjechało 30 osób. Poza potomkiem pisarza do wspólnego czytania „Trylogii” włączyli się przedstawiciele kultury, nauki, polityki z naszego regionu. Kielczanie, którzy odwiedzili piknik chwalili przedsięwzięcie, choć spodziewali się większej frekwencji. Wspominali też swoich ulubionych bohaterów z „Trylogii”. Podkreślali również, że jest to dzieło pisane przepiękną polszczyzną.
Ważnym wydarzeniem Narodowego Czytania w Oblęgorku był premierowy pokaz kolekcji 22 obrazów Piotra Stachiewicza do „Quo vadis” – poinformowała zastępca dyrektora ds. naukowych Muzeum Narodowego w Kielcach Daria Dyktyńska. Obrazy, odnalezione w USA trafiły do Polski i kielecka placówka kupiła kolekcję za 310 tysięcy złotych. Będą kolejną atrakcją muzeum, które od 1958 roku znajduje się w dworku pisarza.
W Oblęgorku można m.in. zobaczyć starannie odtworzony gabinet do pracy, z pamiątkami po Sienkiewiczu, biurkiem i biblioteką, a także jadalnię, palarnię czy sypialnię. Dziś podczas akcji Narodowego Czytania można było też obejrzeć wystawę pt „Trylogia – dziwne materii pomieszanie”.
Narodowemu Czytaniu Trylogii w Oblęgorku towarzyszył piknik rodzinny. Występowały m.in. grupy rekonstrukcyjne w strojach z epoki, były gry i zabawy edukacyjne i kiermasz rękodzieła ludowego.