W swoim pierwszym występie w tym sezonie PGNiG Superligi Vive Tauron Kielce zagra w sobotę w Szczecinie z tamtejszą drużyną Gaz System Pogoń. W ekipie mistrzów Polski na pewno zabraknie leczącego uraz Karola Bieleckiego i odbywającego karę zawieszenia w dwóch spotkaniach Denisa Bunticia.

W ostatniej chwili powinno wyjaśnić się czy zespołowi pomoże powracający do zdrowia po urazie i rehabilitacji Krzysztof Lijewski. Jeśli nie dołączy do drużyny, wtedy kielczanie zagrają bez leworęcznego rozgrywającego.

– Czeka nas trudne zadanie ponieważ szczyt formy zaplanowaliśmy na pierwsze starcie w Lidze Mistrzów pod koniec września, dodatkowo miejscowi będą zmobilizowani jeszcze bardziej niż zazwyczaj bo dla nich będzie to wielkie sportowe święto nie tylko ze względu na przyjazd Vive Tauronu, ale również dlatego, że tym meczem zainaugurują oficjalnie rozgrywki w nowej hali Arenie Szczecin mogącej pomieścić na spotkaniach szczypiorniaka 5,5 tysiąca kibiców – twierdzi szkoleniowiec mistrzów Polski Tałant Dujszebajew.