Co trzecie dziecko w szkołach podstawowych naszego województwa ma niedowagę. Specjaliści z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kuratorium Oświaty zbadali ponad 2600 uczniów trzecich klas podstawówek. Sprawdzali jak radzą sobie na lekcjach wychowania fizycznego, a przy okazji ważyli dzieci. Zaskoczyło ich, że trzecioklasistów z niedowagą było prawie 800, a więc nieco więcej, niż tych którzy zmagają się z nadwagą lub otyłością.
Według doktor Katarzyny Krekory-Wollny, specjalistki w leczeniu zaburzeń wagi, to efekt złej sytuacji finansowej rodzin, lub pozostawienia dzieci samym sobie przez rodziców. „Te dzieci nie jedzą śniadania, nie dlatego, że nie lubią, tylko dlatego, że go nie dostają. Część z nich jada w stołówkach szkolnych, ale nie wszystkim rodzice wykupili obiady”- mówi Katarzyna Krekora-Wollny.
Grzegorz Bień, świętokrzyski wicekurator oświaty zapowiada, że wyniki badań trafią do dyrektorów wszystkich szkół podstawowych. A we wrześniu testy obejmą uczniów kolejnych 30 placówek. „W marcu udamy się do gimnazjów. Sprawdzimy, jak realizowane są lekcje wychowania fizycznego, a także sprawność dzieci”- informuje. Przy okazji zbadana zostanie ich waga. Dzięki temu, będzie można ocenić, czy problem niedowagi dotyka również starsze dzieci.