Festiwalowe życie toczyło się wczoraj głównie poza Buskiem-Zdrojem, a najważniejszym wydarzeniem był koncert w Wiślicy. W tamtejszej Bazylice Najświętszej Marii Panny zabrzmiała „Msza dla pokoju” – „Missa Pro Pace”, głębokie w wymowie dzieło Wojciecha Kilara, silnie oddziałujące na słuchaczy szczelnie wypełniających świątynię.
Skłaniająca do modlitwy muzyka wyzwalała emocje, nad którymi, jak mówi śpiewająca partie sopranowe – Joanna Freszel, na różne sposoby musieli panować wykonawcy.
W wykonaniu “Mszy dla pokoju” Wojciecha Kilara, poza Joanną Feszel i trojgiem innych solistów, wziął udział Chór Filharmonii Wrocławskiej i Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Świętokrzyskiej. Całością dyrygował Jacek Rogala.
Także wczoraj, późnym wieczorem, w pińczowskiej synagodze śpiewała Hanna Banaszak z zespołem bardzo sprawnych instrumentalistów.
Dziś, na Festiwalu im. Krystyny Jamroz, trzy koncerty: o 11.00 – promujący skrzypcowe talenty, o 17.00 – “Popołudnie z operetką” – oba w sali Sanatorium “Marconi”, a o 20.00, w hali Powiatowego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego: “Wielka sława to żart” – gala prowadzona przez Bogusława Kaczyńskiego.
Weźmie w niej udział siedmioro solistów z Grażyną Brodzińską na czele, którym towarzyszyć będzie Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Śląskiej, grająca pod batutą Mirosława Jacka Błaszczyka.