Polscy żołnierze przygotowują się w Kielcach do wyjazdu na misję na Bałkanach. Tygodniowy kurs, pod nazwą „SERE” polega na nauce przetrwania w ekstremalnych warunkach. Jest on obowiązkowy dla wyjeżdżających w rejon działań wojennych. Wojskowi uczą się jak zbudować schron, zdobyć wodę zdatną do picia i rozpalić ognisko, tak żeby nie było widoczne dla wroga.
Kurs trwa 5 dni. Podczas zajęć żołnierze muszą zbudować obóz, który pozwoli im przetrwać noc w lesie. Zdobywają też umiejętność przemieszczania się po nieznanym terenie, w taki sposób żeby nie być rozpoznanym – wyjaśnia dyrektor kursu SERE, kapitan Paweł Wójcik.
Żołnierze szkolą się w Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na Bukówce. Po kursie muszą poradzić sobie z przetrwaniem w ekstremalnych warunkach, do czasu przybycia wsparcia. Umiejętności właściwego zachowania i przeżycia w sytuacji zaginięcia jest warunkiem niezbędnym, aby przełożeni mogli skierować wojskowych na niebezpieczne misje.