Prawie 6 milionów złotych podzielą między siebie nauczyciele i pracownicy oświaty, którzy stracili pracę po 1 stycznia 2013 roku, lub są zagrożeni zwolnieniem, na przykład pracują na umowę czasową. Ministerstwo Edukacji Narodowej chce w ten sposób pomóc im przekwalifikować się lub umożliwić doskonalenie posiadanych umiejętności. Resort do końca 2015 roku zamierza wydać na ten cel 100 mln zł z pieniędzy Europejskiego Funduszu Społecznego.
Na razie nie wiadomo jeszcze, kto w naszym regionie będzie przyjmował i oceniał nauczycielskie wnioski o dofinansowanie. Wojewódzki Urząd Pracy w Kielcach szuka firmy lub instytucji, która się tym zajmie. Zwycięzcę wyłoni konkurs. Zgłosiło się do niego 26 podmiotów.
Jak mówi Waldemar Bujała, kierownik wydziału rynku pracy w Wojewódzkim Urzędzie Pracy, dofinansowanie otrzyma przynajmniej 70 pracowników oświaty. Maksymalna kwota o jaką można się starać to 40 tysięcy zł.
Stanisław Fidos, wiceprezes Zarządu Okręgu Świętokrzyskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego uważa, że pracownicy oświaty, którzy stracili pracę chętnie skorzystają z dofinansowania studiów podyplomowych oraz szkoleń poprawiających ich umiejętności pedagogiczne. Natomiast nie wierzy, by nauczyciele byli zainteresowani pieniędzmi na przekwalifikowanie się.
Ze wstępnych szacunków ZNP wynika, że w naszym województwie we wrześniu straci pracę od 70 do 100 nauczycieli, a około tysiąca zostanie zmuszonych do pracy w niepełnym wymiarze czasu, czyli na pół etatu lub mniej.