Wojciech Małecki, który doznał złamania kości czaszki w meczu ligowym z Piastem Gliwice został przewieziony do Szpitala Specjalistycznego im. Ludwika Rydygiera w Krakowie. Przypomnijmy, 23 – letniego bramkarza w 27.minucie sobotniego spotkania, uderzył nogą walczący o piłkę napastnik gości Hiszpan Ruben Jurado.
„Mały” miał konsultacje, w których uczestniczyło kilku lekarzy. W czwartek ma mieć robione badania i ma nadzieje, że w piątek przejdzie operację, poinformował rzecznik kieleckiego klubu. Operacja ma polegać na zabezpieczeniu miejsca pęknięcia czaszki tytanowymi płytkami. Na nich mają być poukładane pogruchotane kości – dodał Paweł Jańczyk.
Wojciech Małecki, który pod nieobecność kontuzjowanego Zbigniewa Małkowskiego, był w ostatnich tygodniach numerem jeden w kieleckiej bramce, nie zagra już do końca sezonu. Zastąpi go Ukrainiec Ołeksij Szlakotin, który mimo straty gola w 90. minucie, zaliczył bardzo udany występ przeciwko Piastowi Gliwice.