Występy zespołów artystycznych, kiermasz twórców ludowych oraz możliwość spróbowania przysmaków regionalnych, to atrakcje, które czekały na odwiedzających Jarmark Świętokrzyski, po raz dziewiąty zorganizowany przez Starostwo Powiatowe na Świętym Krzyżu.
Na scenie można było zobaczyć m.in. zespół „Świętokrzyskie diabliki”. Występująca w nim Edyta Jaros podkreślała, że choć przed występem ma tremę, to każdy publiczny pokaz jest świetną zabawą. „Lubimy śpiewać, lubimy tańczyć, a oprócz tego przygotowując się do występów dowiadujemy się wielu ciekawych rzeczy o naszym regionie” – mówiła.
Wśród prezentujących swoje produkty była Bernadeta Broda z gospodarstwa sadowniczego w Milczanach w powiecie sandomierskim. Na stoisku można było znaleźć szeroki wybór jabłek. Jak przekonywała sprzedająca, dzięki właściwemu przechowywaniu owoce mają podobny smak do tych zbieranych jesienią.
Święty Krzyż odwiedził m.in. kielczanin – Konrad Łęcki z rodziną. „To miejsce ma szczególne znaczenie dla naszej historii i dlatego staram się przyjeżdżać tu często z synem. Dziś przy okazji odwiedziliśmy Jarmark Świętokrzyski” – mówił.
W tym roku na scenie zaprezentowało się ponad 300 artystów z regionu. Nie było jednak tłumu zwiedzających. Zdaniem wystawców, mogła mieć na to wpływ pogoda oraz brak możliwości wjazdu samochodem przed klasztor.