Projekcje polskich i zagranicznych nowości filmowych, spotkania z aktorami, reżyserami i scenarzystami, warsztaty, wystawy i koncerty – tak wyglądał XI Festiwal Filmów Niezwykłych w Sandomierzu. Gośćmi tegorocznej imprezy byli m.in.: Andrzej Seweryn, Marian Dziędziel, Wojciech Pszoniak i reżyser Feliks Falk, który był główną postacią festiwalu.
Podczas uroczystego zakończenia imprezy wręczono mu Koronę Sandomierską – symbol Festiwalu Filmów Niezwykłych. Reżyser powiedział, że to duży zaszczyt, znaleźć się w groni twórców uhonorowanych w ten sposób. Żartował, że nie da sobie wydrzeć tej korony.
Andrzej Seweryn stwierdził, że przyjeżdża do Sandomierza z kilku powodów, m.in. dlatego, że festiwal jest inny od tych, które zna w Polsce i za granicą – bez konkursu i nagród, za to z ciepłą atmosferą i cennymi spotkaniami twórców z publicznością. Aktor podkreślił też walory miasta stwierdził, że ma bogatą tradycję.
Tegoroczny Festiwal Filmów Niezwykłych zawitał także do Opatowa, Baranowa Sandomierskiego, a w niedzielę do Tokarni.