W województwie świętokrzyskim wzrasta liczba rodziców, którzy nie szczepią swoich dzieci. Do 2012 roku, sytuacja w regionie była stabilna. Rocznie, na szczepienia nie przyprowadzano około 50 dzieci, do 19 roku życia. Natomiast w 2013 roku nastąpił dwukrotny wzrost tej liczby.
Marzena Haponiuk z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Kielcach podkreśla, że na razie nie ma powodów do obaw, ale gdyby ten trend się utrzymywał przez kilka kolejnych lat, może pojawić się zagrożenie pojawienia się ognisk chorób zakaźnych.
Do wykonywania u dzieci szczepień, od wielu lat przekonuje wojewódzki konsultant w dziedzinie pediatrii, dr Zdzisław Domagała. Jak mówi, dzięki zaszczepieniu, dziecko może uniknąć wielu groźnych chorób, m.in. posocznicy i Heinego – Medina. Dlatego jego zdaniem dziecko powinno przyjmować nie tylko na szczepienia obowiązkowe, jak np. przeciw odrze, czy różyczce, ale również inne zalecane.
Ze statystyk Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Kielcach wynika, że nagorzej jest ze szczepieniami osób w 19 roku życia oraz dzieci w wieku 6 i 10 lat.