Minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz zaapelował do władz Klubu Sportowego Korona i do prezydenta miasta, jako właściciela klubu, o przyłączenie się do walki z chuligaństwem stadionowym.
Taki front utworzyły już Wisła Kraków i Zawisza Bydgoszcz. Uzyskały pełne wsparcie służb, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo wewnętrzne – poinformował na konferencji prasowej w Kielcach minister Bartłomiej Sienkiewicz. – Mam nadzieję, że nowe władze klubu z Kielc także dołączą do tych działań. Otrzymają przy tym pełne wsparcie świętokrzyskiej policji w identyfikowaniu osób odpowiedzialnych za prowokowanie incydentów – powiedział minister.
Minister Bartłomiej Sienkiewicz zwrócił uwagę, że część klubów piłkarskich próbowała zbudować nieformalne relacje ze środowiskami kibiców, co prowadziło do patologicznych zachowań na stadionach
– Nie chcę sugerować, że do takich sytuacji dochodziło w Kielcach, ale część klubów stworzyła swoistą symbiozę z przestępcami stadionowymi. Zawsze wcześniej, czy później prowadziło to do sytuacji, których kluby nie potrafiły już opanować – dodał minister spraw wewnętrznych.
Dotychczas polskie kluby piłkarskie wydały 170 zakazów stadionowych. Na skutek decyzji sądowych, podobne kary wymierzono wobec 2 tysięcy osób. W opinii ministra spraw wewnętrznych, proporcja zakazów stadionowych powinna być odwrotna.
Władze Korony Kielce ukarały 18 kibiców dwuletnim zakazem stadionowym po incydentach, do których doszło 28 marca, w trakcie meczu Ekstraklasy z Pogonią Szczecin. Po odpaleniu rac, spotkanie przerwano na kilkanaście minut. Klub piłkarski został ukarany przez Komisję Ligi karą 30 tysięcy złotych oraz zamknięciem sektora młyn na dwa spotkania. Dodatkowo karą pieniężną ukarano spikera odbywającego się w Kielcach meczu.