Czy wystarczyła dymisja ministra rolnictwa, by zażegnać protesty rolników przeciwko brakowi reakcji rządu na embargo Rosji i Białorusi na import polskiej wieprzowiny – to jeden z tematów Studia Politycznego Radia Kielce.
Mirosław Pawlak stwierdził, że zmiana na stanowisku szefa resortu, to efekt kryzysu polskiego rolnictwa, a nie kryzysu politycznego. Poseł PSL wyjaśnił, że Stanisław Kalemba miał program interwencyjny, dotyczący skupu trzody chlewnej od rolników, który jednak nie został w porę zrealizowany przez rząd. O skupie interwencyjnym powinien zdecydować dużo wcześniej minister gospodarki, który nadzoruje pracę Agencji Rezerw Materiałowych – dodał Mirosław Pawlak.
Zdaniem Sławomira Kopycińskiego – rolnicy będą długo pamiętać, ile zła wyrządziło im PSL. Minister rolnictwa nie opanował w porę trudnej sytuacji, a premier po raz kolejny „dał się ograć Rosji” – stwierdził poseł Twojego Ruchu. Dodał, że zarządzony skup interwencyjny jest spóźniony i nie rozwiąże problemu. Sławomir Kopyciński dodał, że ani Stanisław Kalemba, ani Marek Sawicki nigdy nie myśleli o interesie rolników, a swój resort traktowali, jak dojną krowę, do tuczenia PSL-owskich działaczy.
Z kolei Grzegorz Świercz powiedział, że stwierdzony u dzików wirus afrykańskiego pomoru świń, który stał się powodem embarga wywołuje w stu procentach chorobę śmiertelną, groźną dla świń. Dlatego wprowadzenie kodu sanitarnego ma chronić nie tylko inne kraje, ale także Polskę – zaznaczył polityk Platformy Obywatelskiej. Dodał, że nie rozumie jednak histerycznej reakcji polskich biznesmenów, którzy nie chcą kupować wieprzowiny z północno – wschodnich regionów kraju.
Zdaniem Grzegorza Banasia – rząd zachował się opieszale w kwestii pomocy dla hodowców. Należało wcześniej uruchomić skup interwencyjny, nie oglądając się na pomoc Unii Europejskiej – stwierdził polityk Solidarnej Polski.
Według Andrzeja Bętkowskiego – polscy rolnicy mogą stacić na skutek embarga około miliarda euro. Poseł PiS-u powiedział, że PSL poniosło porażkę, ale jest to także efekt walki o stołki wewnątrz koalicji. Zaznaczył, że obie partie mają coraz więcej trudności z porozumieniem się w wielu kwestiach, nie tylko, dotyczących rolnictwa.
Szef świętokrzyskiego SLD, Andrzej Szejna stwierdził natomiast, że rządowi zabrakło wyobraźni, co do skutków zakazu eksportu polskiej wieprzowiny na Wschód. Polityk obawia się, że konflikt z Rosją jeszcze się zaostrzy.