„Zniewolony. 12 years a slave” dostał nagrodę Amerykańskiej Akademii filmowej za najlepszy film roku. Najwięcej statuetek zdobył jednak obraz „Grawitacja”. Ceremonia wręczenia Oscarów zakończyła się w Los Angeles.
Opowiadający o czasach niewolnictwa „Zniewolony. 12 yeras a slave” zdobył trzy Oscary. Poza nagrodą dla najlepszego filmu roku członkowie akademii wyróżnili obraz Steve’a McQueena za najlepszy scenariusz adaptowany oraz najlepszą rolę drugoplanową dla Lupity Nyong’o.
Film „Grawitacja” otrzymał 7 Oscarów. Najważniejszy z nich – za reżyserię – przypadł Meksykaninowi Alfonso Cuaronowi. Pozostałe przyznano za muzykę, montaż, zdjęcia, dźwięk, montaż dźwięku i efekty specjalne. W kategoriach aktorskich tryumfowali faworyci. Oscara za pierwszoplanową rolę męską zdobył Matthew McConaughey za rolę w filmie „Witaj w Klubie”, a za najlepsza rolę kobiecą nagrodzono australijską aktorkę Cate Blanchett, która zagrała w filmie Woody’ego Allena „Blue Jasmine”. Jared Leto otrzymał Oskara za najlepszą rolę drugoplanową. Nagrodzono go za kreację w filmie „Witaj w klubie”. Ten film nagrodzono także za makijaż i fryzury.
Największym przegranym tegorocznych Oscarów jest film „American Huslte” – 10 nominacji, żadnej statuetki.
Włoski obraz „Wielkie piękno” nagerodzony Oskarem w kategorii najlepszy film obcojęzyczny. To historia starzejącego się dziennikarza, który przemierzając ulice Wiecznego Miasta, wspomina swoją pełną namiętności, acz bezpowrotnie utraconą młodość.
Za najlepszy krótkometrażowy film animowany uznano „Pana Hublot, a w kategorii najlepszy pełnometrażowy film animowany zwyciężyła „Kraina lodu”.
Ponadto Steve Martin i Angela Lansbury otrzymali honorowe Oskary za całokształt pracy aktorskiej. Piero Tosi został wyróżniony honorowym Oskarem za całokształt osiągnięć w pracy kostiumografa.