O zasadach eksportu towarów roślinnych do Federacji Rosyjskiej i problemach grup producentów owoców i warzyw dyskutowano w Sandomierzu na konferencji zorganizowanej w Zamku Kazimierzowskim. Rynek wschodni jest od wielu lat jednym z bardziej atrakcyjnych dla sandomierskich rolników.
Normy Federacji Rosyjskiej są ostrzejsze od naszych i nie są harmonijne z unijnymi, dlatego czasami pojawiają się zastrzeżenia do polskich owoców i warzyw odnośnie pozostałości środków ochrony roślin i niezgodności z dokumentacją z którą dany towar trafił do odbiorcy.
Dariusz Wiraszka z Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa zachęcał rolników uczestniczących w konferencji do korzystania z programów ochrony roślin opracowanych z uwzględnieniem ostrzejszych norm. Dodał, że przed wyeksportowaniem towaru do Federacji Rosyjskiej warto pokusić się o wykonanie odpowiedniego badania płodów rolnych. Informacje dotyczące grup producentów koncentrowały się wokół potrzeby ich konsolidacji.
„Aby produkty naszych rolników były sprzedawane w korzystnych cenach grupy nie mogą konkurować ze sobą tylko współpracować i doskonalić produkcję” – powiedział Bolesław Pieczyński z Centrum Doradztwa Rolniczego w Radomiu.
Konferencję zorganizowała spółka San Export Group zawiązana ostatnio przez 5 grup producentów owoców i warzyw z powiatu sandomierskiego.