Budowa pętli autobusowej na kieleckiej Bukówce oraz parkingu dla samochodów może stracić unijne dofinansowanie. Tak się stanie jeżeli prace nie zakończą się do połowy 2015 roku. Dotychczas nie ogłoszono przetargu, który ma wyłonić wykonawcę prac. Miejski Zarząd Dróg nie może tego zrobić, ponieważ Stowarzyszenie Kieleckie Inwestycje zablokowało inwestycję odwołując się do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w sprawie decyzji środowiskowej związanej z realizacją tej inwestycji.
Rzecznik prasowy MZD Jarosław Skrzydło informuje, że do czasu wydania decyzji ogłoszenie przetargu nie jest możliwe.
Grzegorz Borek ze Stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje nie ukrywa, że odwołanie do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska ma powstrzymać władze Kielc przed realizacją inwestycji, która jego zdaniem nie została przemyślana. Argumentuje, że aby utworzyć niepotrzebny w tym miejscu parking, trzeba będzie wyciąć około wiele drzew. Grzegorz Borek przyznaje, że modernizacja pętli autobusowej jest konieczna, ale budowę parkingu przesiadkowego uważa za absurd, a miejskie plany określa jako bezsensowną próbę wyciągnięcia unijnych pieniędzy.
Grzegorz Borek dodaje, że jeżeli decyzja Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska będzie niepomyślna dla Stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje to zostanie zaskarżona do sądu administracyjnego. Z kolei Miejski Zarząd Dróg zapowiada, że inwestycja tak czy inaczej zostanie zrealizowana.
Wraz z budową pętli autobusowej i parkingu przesiadkowego na kieleckiej Bukówce zmodernizowane ma zostać również skrzyżowanie ulic Wojska Polskiego i Rozmarynowej. Wyremontowana ma zostać również ulica Wojska Polskiego. Według wstępnych szacunków unijne dofinansowanie ma wynieść około 5 milionów złotych.