Był cudownym, miłym i życzliwym człowiekiem, zawsze szukającym kompromisów, jako szef dawał dużą wolność – tak byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego wspominała na naszej antenie, rzecznik prasowy jego rządu, Małgorzata Niezabitowska.
Jak podkreśliła, był to okres rewolucji, więc jej stanowisko było wówczas niezwykle trudne. Politycy w czasie przeprowadzania tak wielu, historycznych reform dla kraju, nie chcieli wtedy rozmawiać z mediami. Zdaniem gościa Radia Kielce, dla premiera Mazowieckiego zawsze najważniejsi byli ludzie, chodziło mu przede wszystkim o to, aby naród zrozumiał, jak niezbędne było czasami podejmowanie diametralnie niepopularnych decyzji. Premier uważał, że wszystkim, którzy chcą pracować dla dobra Polski, trzeba dać szansę. Nie byliśmy wówczas skoncentrowani na rozliczaniu przeszłości – podkreśliła Małgorzata Niezabitowska.
Tadeusz Mazowiecki objął stanowisko szefa rządu w 1989 roku, jako pierwszy niekomunistyczny premier. Od 2010 roku był doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego. W 1980 roku był przewodniczącym komisji ekspertów Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej, a później doradcą Lecha Wałęsy.
Był też współtwórcą porozumień Okrągłego Stołu. We wrześniu 1989 roku został powołany na urząd premiera, który pełnił do grudnia 1990 roku. Był współzałożycielem i szefem Unii Demokratycznej i potem Unii Wolności.
Tadeusz Mazowiecki zmarł wczoraj w wieku 86 lat. Jego pogrzeb odbędzie się w niedzielę, 3 listopada.