M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
10 listopada w Piekoszowie odbędą się przedterminowe wybory rady gminy i wójta. Gmina stała się w związku z tym poligonem politycznym dla przedstawicieli różnych partii, którzy regularnie ją odwiedzają, organizując spotkania z mieszkańcami.
Solidarna Polska nie wystawiła swojego kandydata, popiera jednak Sylwestra Kasprzyka, który wystartuje pod szyldem własnego komitetu. Europoseł Tadeusz Cymański stwierdził na naszej antenie, że jest to człowiek, który łączy przymioty aktywnego działacza i dobrego społecznika.
Jedynym kandydatem, który wprost przyznaje, że jest członkiem partii i wystartuje z poparciem ludowców jest Henryk Salwa. Poseł PSL, Marek Gos stwierdził, że jego dokonania są dla lokalnej społeczności na tyle czytelne i wartościowe, że ludowcy zdecydowali się na udzielenie mu poparcia.
Prawo i Sprawiedliwość z kolei popiera członka Piekoszowskiej Inicjatywy Samorządowej, Zbigniewa Piątka. Senator Krzysztof Słoń powiedział, że jest to człowiek aktywny i pewny. Wprawdzie w poprzednich wyborach samorządowych, startując do kieleckiej Rady Miasta miał poparcie prezydenta Wojciecha Lubawskiego i jego Porozumienia Samorządowego, ale nie oznacza to, że odwrócił się od PiS. Senator podkreślił, że jego partia w wyborach zawsze oddaje głos mieszkańcom, wiedząc, że ważniejsza jest inicjatywa społeczna, oddolna, a nie poparcie polityczne, partyjne.
SLD popiera z kolei Franciszka Filipiaka. Jak stwierdził wiceprzewodniczący świętokrzyskiego Sojuszu, Henryk Milcarz – jest to człowiek na dzisiejsze czasy, który ma własną, doświadczoną i pewną drużynę. W takiej gminie, jak Piekoszów, w której dotychczas rządzącym zdarzały się wpadki potrzeba ludzi odpowiedzialnych, o nieskazitelnej opinii – dodał.
PO nie wystawiła swojego kandydata. Starosta kielecki, Zdzisław Wrzałka wyjaśnił, że jego partia będzie miała swojego człowieka, ale dopiero w wyborach przyszłorocznych. Jak dodał – rok, który pozostał do wyborów terminowych nie wystarczy, żeby cokolwiek zdziałać i uzdrowić gminę. Zdaniem Zdzisława Wrzałki – najlepiej by było, gdyby przez ten rok gminą nadal rządził komisarz.
Własnego kandydata na wójta nie wystawił także Twój Ruch. Poseł tej partii Jan Cedzyński stwierdził, że ugrupowanie wciąż się rozwija, więc może w przyszłorocznych wyborach poprze jakąś osobę. Jak dodał – Twój Ruch życzy piekoszowianom, żeby mieli w końcu takiego wójta, który się nie skompromituje i dobrze pokieruje zadłużoną gminą.
Dotychczasowy wójt Piekoszowa, Tadeusz D. od 16 kwietnia przebywa w areszcie. Prokuratura postawiła mu 10 zarzutów, głównie korupcyjnych. Gmina Piekoszów jest zadłużona na ok. 35 mln zł. Wprowadzono plan oszczędnościowy, zakładający m.in. zwolnienia w urzędzie gminy i jednostkach podległych, wyłączanie ulicznych lamp po północy oraz zmniejszenie dofinansowania przewozów komunikacji miejskiej.
W referendum, przeprowadzonym 11 sierpnia, mieszkańcy gminy Piekoszów zdecydowaną większością głosów opowiedzieli się za odwołaniem rady gminy i wójta. Obecnie obowiązki obu organów, decyzją premiera, pełni Bożena Szczypiór.
