Po dwóch pierwszych kolejkach PlusLigi siatkarze Effectora Kielce nie mają się czym chwalić. Porażki w Warszawie z „Inżynierami” 0:3, a później u siebie ze Skrą Bełchatów 1:3 i przedostanie miejsce w tabeli na pewno nie cieszą kibiców.
Szansa pokazania się z dobrej strony pojawia się teraz – w trzeciej kolejce. W sobotę o godzinie 17.00 w Hali Legionów kielczanie podejmować siódmy zespół PlusLigi Lotos Trefl Gdańsk.
Trener Effectora Dariusz Daszkiewicz uważa, że gdańszczanie są mocniejsi niż w poprzednim sezonie i są faworytem tego spotkania.
Drużyna z Pomorza uległa PGE Skrze Bełchatów 1:3 i pokonała Transfer Bydgoszcz 3:1, co dało jej trzy punkty i siódme miejsce w tabeli.
– To jest zespół po przebudowie i chyba z lepszymi zawodnikami niż rok temu, ale my wreszcie musimy zacząć zdobywać punkty – podkreśla libero Effectora Bartosz Kaczmarek.
Mecz trzeciej kolejki PlusLigi Effector Kielce – Lotos Trefl Gdańsk rozegrany zostanie w sobotę o godzinie 17.00. Wcześniej o godzinie 13.00 również w Hali Legionów odbędzie się mecz 5. kolejki Młodej Ligi: AZS Politechnika Świętokrzyska Effector Kielce podejmować będzie Indykpol AZS Olsztyn.