W Sandomierzu przebywała ponad 120 – osobowa grupa uczniów i nauczycieli ze szkoły średniej w Raanana w Izraelu. Pobyt gości był przystankiem w ich podróży po Polsce. Przyjeżdżają do naszego kraju w ramach edukacji historycznej, ucząc się głównie o holocauście.
Jak powiedziała dyrektor szkoły w Raanana, Shifra Stroosky (czyt. Szifra Struski), ważne jest to, aby młodzież dobrze poznała historię narodu żydowskiego i nawiązała pewien dialog z polskimi rówieśnikami. Najlepszym sposobem na to są bezpośrednie kontakty i wizyty w miejscach, naznaczonych tragedią narodu żydowskiego.
O potrzebie tworzenia dobrych relacji mówiła także uczennica Eden Chaivun (czyt. Szowjon). – Nasze narody przeżyły bardzo trudne chwile, ważne jest, żeby teraz młodzi ludzie inaczej się odbierali i tworzyli zupełnie inne relacje – dodała uczennica.
Na trasie wizyty izraelskiej grupy w Polsce znalazły się m.in. obozy koncentracyjne w Auschwitz i w Majdanku, a także Warszawa oraz Lublin.
Jarden Krous (czyt. Kraus) jest wnukiem kobiety, która przeżyła obóz w Oświęcimiu. Jak powiedział – wizyta w tym miejscu była dla niego bardzo trudna i emocjonalna, ponieważ wyobraził sobie, jak bardzo musiała cierpieć bliska mu osoba i inni więźniowie.
Wizytę w Sandomierzu goście z Izraela rozpoczęli od I Liceum Ogólnokształcącego Collegium Gostomianum, gdzie spotkali się z uczniami i gronem pedagogicznym, obejrzeli prezentacje dotyczące historii Polski. Potem młodzież z tej szkoły była dla swoich rówieśników przewodnikami po mieście. Pokazano im m.in. dawną dzielnicę żydowską i synagogę, a także inne zabytki miasta.