Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz spotkała się w Kielcach z osobami odpowiedzialnymi za funkcjonowanie systemu przeciwdziałania przemocy w rodzinie i przemocy ze względu na płeć. Mimo wielu kampanii społecznych, wciąż nie mamy pełnej wiedzy na temat skali tego zjawiska, ani w kraju, ani w regionie świętokrzyskim.
Minister Agnieszka Kozłowska-Rajewicz przekonywała w Kielcach, że polskie prawo jest już bliskie oczekiwań, podobnie jeśli chodzi o kształt zespołów, które w gminach i powiatach zajmują się przeciwdziałaniem przemocy. Wciąż nie ma jednak systemu monitorowania efektywności działań.
Wciąż nie wiemy także, jak wiele osób doznaje przemocy. Zaprezentowane w Kielcach wyniki badań fundacji „Dzieci niczyje” pokazują, że przynajmniej 70 procent nastolatków w Polsce doświadczyło przejawów przemocy, głównie o charakterze rówieśniczym. Znacznie większym problemem jest jednak przemoc w samych rodzinach – przekonuje Magdalena Gościniewicz, z-ca Dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach.
Tymczasem pełnomocnik ds. równego traktowania przekonuje, że duża liczba niebieskich kart nie musi oznaczać wzrostu zjawiska przemocy. „Przemoc domowa ma charakter ukryty, a większa liczba zgłoszeń jest dowodem na lepszą pracę służb odpowiedzialnych za jej przeciwdziałanie” – stwierdziła w Kielcach Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.