Kieleckie teatry, dramatyczny i lalkowy, rozpoczynają nowe sezony artystyczne. Każda ze scen wystawi do końca czerwca przyszłego roku po sześć premier, oprócz tego grane będą spektakle znane z poprzednich sezonów, niejednokrotnie w nowych obsadach. Pierwszą premierę w najbliższą niedzielę wystawi Teatr Lalki i Aktora „Kubuś”, będzie to „Calineczka” Hansa Christiana Andersena w adaptacji i reżyserii Ewy Sokół-Maleszy. Premierze będzie towarzyszyć otwarcie wystawy kopii wycinanek i rysunków duńskiego pisarza, a także polskich ilustracji jego baśni. Obok literackich adaptacji pojawią się też spektakle edukacyjne zapowiada dyrektor teatru Robert Drobniuch.
Również sześć premier na ten sezon zapowiedział dyrektor Teatru imienia Stefana Żeromskiego Piotr Szczerski. Tym razem nie będzie klasyki. Wszystkie premiery, to albo sztuki współczesne, z których jedna pisana jest specjalnie dla kieleckiego teatru, albo stare, ale jeszcze dotąd nie wystawiane na żadnej ze scen. Swój autorski spektakl zapowiada dyrektor Teatru Piotr Szczerski. Będzie to próba pokazania kraju z czasów socjalizmu z jego realiami życia, i z z drugiej strony emigracji na którą wyjechało wielu Polaków.
Obaj dyrektorzy zapowiadają udział spektakli w festiwalach teatralnych. Teatr „Kubuś” jesienią zaczyna cykl wyjazdów w ramach ministerialnego programu „Teatr Polska”. Spektakl „Robale” będzie prezentowany w ponad trzydziestu miejscowościach regionu i ościennych województw. W listopadzie zaś rozpoczną się próby do „Sklepów cynamonowych” Brunona Schulza, których premiera odbędzie się w przyszłym roku w Stambule.