Ostrowieckie MPK zaczyna odnawiać tabor samochodowy. Od września na ulicach miasta pojawią się dwa niskopodłogowe autobusy. To pierwsze od kilku lat nowe pojazdy.
Obecnie przewoźnik dysponuje 45 autobusami, o bardzo dużym przebiegu. Pasażerowie korzystający z komunikacji miejskiej krytycznie oceniają nie tylko stan techniczny, ale i wygląd ostrowieckich autobusów.
Zakupy nowych aut były możliwe, dzięki programowi naprawczemu i osiągnięciu przez firmę stabilizacji finansowej. Prezes MPK- Magdalena Kołeczek podkreśla, że to efekt dwuletnich wyrzeczeń, które teraz zaczynają przynosić efekty. Związkowcy z firmy sceptycznie oceniają ostatni zakup autobusów i działania zarządu. Tadeusz Relikowski – szef zakładowej „Solidarności” podkreśla, że brak wizji dalszego funkcjonowania spółki oraz zbyt późne sięganie po zewnętrzne wpływa na nie najlepszy stan finansowy firmy.
Tymczasem MPK planuje kolejne zakupy. Tym razem, przewoźnik chce nabyć autobusy napędzane gazem ziemnym. O dofinansowanie na ten cel z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska starają się władze gminy.
Ostrowieckie MPK, poza świadczeniem usług przewozowych dla mieszkańców, rozpoczęło obsługę wewnętrznej komunikacji w hucie Celsa. Prowadzi też stację paliw i świadczy usługi wulkanizacyjne.