Platforma Obywatelska nie prowadzi politycznej wojny z prezydentem Kielc, a radni ugrupowania podejmują decyzje, kierując się względami praktycznymi i zdrowym rozsądkiem – stwierdziła przewodnicząca świętokrzyskiej organizacji PO, Marzena Okła – Drewnowicz.
W ten sposób posłanka skomentowała czwartkowe głosowanie radnych klubu PO przeciwko dofinansowaniu Korony Kielce kwotą ponad 3 milionów złotych oraz przeciwko zmianom w planie zagospodarowania obszaru, na którym znajduje się dworzec PKS. Jak wyjaśniła – nie można ciągle dotować klubu piłkarskiego, ale należy szukać inwestora strategicznego, z kolei propozycje władz, dotyczące funkcji dworca mogą doprowadzić do rezygnacji spółki, która zakupiła obiekt z dalszego inwestowania w Kielcach.
Prezydent Kielc zarzucił koalicji rządzącej, że znacznie ograniczyła budżety samorządów. Jak stwierdził – gdyby działaczom Platformy zależało na kondycji gmin, to podejmowaliby właściwe decyzje na szczeblu krajowym.
Marzena Okła – Drewnowicz odpowiedziała na ten zarzut, że trwają prace w Ministerstwie Finansów, które umożliwią gminom swobodniejsze dysponowanie budżetami i nieco większe zadłużanie.
Posłanka skomentowała również wątpliwości, dotyczące likwidatora kieleckiego PKS-u, związanego z Platformą Obywatelską – Marka Wołocha, który jest społecznym asystentem posła Lucjana Pietrzczyka. Był on odpowiedzialny za poszukiwanie inwestora, pojawiły się obawy, że wykorzystywał polityczną pozycję dla własnych celów. Marzena Okła – Drewnowicz stwierdziła, że takie podejrzenia są – jak się wyraziła – bardzo karkołomne. Markowi Wołochowi udało się w końcu PKS sprzedać, teraz ruch należy do miasta, które powinno inwestora zatrzymać – dodała posłanka PO.