Grupa kieleckich urzędników po raz pierwszy wyruszyła z Rynku na rowerach zakupionych przez miasto, aby przetestować nowy sprzęt, a przy okazji ocenić stan i dostępność ścieżek rowerowych nad Silnicą i w okolicy zalewu.
Zastępca prezydenta Kielc Czesław Gruszewski powiedział, że jest to także doskonała forma połączenia relaksu i obowiązków służbowych. Poza tym obecnie rowerem można szybciej i łatwiej dotrzeć w niektóre części miasta.
Czesław Gruszewski dodał, że zapotrzebowanie na zakup rowerów zgłosili m. in. pracownicy ratusza, którzy dokonują wizji lokalnych. Pomysł chwalą także urzędnicy, którzy twierdzą, że ułatwi im to pracę, a poza tym wpłynie na poprawę kondycji fizycznej.
Tomasz Zboch – pełnomocnik prezydenta ds. infrastruktury rowerowej powiedział, że przed zakupem sprawdzano, jak pomysł jednośladów jest realizowany w innych miastach, m. in. we Wrocławiu. Tam cieszy się dużym zainteresowaniem urzędników i będą dokupowane kolejne pojazdy. Rowery dla urzędników zakupiło już kilkanaście samorządów m. in. w Gdańsku i Łodzi.
Tymczasem Wydział Środowiska i Usług Komunalnych w Kielcach kupił 10 rowerów. Na co dzień wykorzystywane będą do celów służbowych m. in. do przemieszczania się pomiędzy budynkami urzędu rozmieszczonymi w różnych częściach miasta, czy do wyjazdu na wizje lokalne.
Zainteresowanie tą formą komunikacji wyraziło 50 osób. Jeśli będzie taka potrzeba miasto zakupi kolejne jednoślady.