597 popisów zebrano pod wnioskiem o referendum dotyczącym odwołania wójta Obrazowa Krzysztofa Tworka. Jak powiedział przewodniczący komitetu referendalnego Stanisław Toś wniosek został złożony u komisarza wyborczego w Kielcach, który nie wyznaczył jeszcze terminu głosowania.
W opinii inicjatorów referendum wójt Krzysztof Tworek swoim nonszalanckim zachowaniem doprowadził do skonfliktowania całej społeczności gminy poprzez podejmowanie nieprzemyślanych decyzji, wbrew społeczeństwu. Jako przykład podają likwidację szkoły podstawowej w Głazowie i planowaną likwidację placówki w Bilczy.
Ludzie zarzucają, że wójt pozbywa się doświadczonych pracowników z Urzędu Gminy i zatrudnia w ich miejsce osoby bez doświadczenia i z wyrokami sądowymi.
W odpowiedzi Krzysztof Tworek stwierdził, że nie da się zadowolić wszystkich mieszkańców, szkoda tylko, że inicjatywa referendalna pojawiła się na rok przed wyborami samorządowymi, w trakcie realizacji różnych zadań zaplanowanych w budżecie. Dodał, że nie ma sobie nic do zarzucenia i nadal będzie pracować na rzecz gminy.
Aby referendum było ważne do urn wyborczych musi pójść co najmniej trzy piąte mieszkańców, którzy brali udział w głosowaniu w poprzednich wyborach samorządowych. W przypadku Obrazowa jest to około 1370 osób.