W gminie Ożarów w ciągu dwóch tygodni ogłoszono i rozstrzygnięto przetarg na wywóz odpadów komunalnych. Zwycięzcą okazała się spółka gminna, powołana wiosną tego roku, wyłącznie do wykonywania takiej działalności.
Jednak pomimo wcześniejszych zapewnień, gminie nie udało się zakupić i dostarczyć mieszkańcom odpowiedniej ilości pojemników na śmieci. Dlatego nadal będzie obowiązywała zasada gromadzenia odpadów w workach.
Przetarg na wywóz odpadów komunalnych gmina Ożarów ogłosiła w ostatnim z możliwych terminów, pod koniec czerwca. Jednak urzędnikom nie przeszkodziło to w błyskawicznym wyborze firmy, która będzie odpowiedzialna za usuwanie śmieci z gminy. Do przetargu zgłosiły się dwie firmy, spółka gminna, czyli specjalnie powołane do tego celu Miejskie Przedsiębiorstwo Komunalne i firma z Baćkowic. Paweł Rędziak, wiceburmistrz Ożarowa wyjaśnia, że powodów formalnych, oferta firmy z Baćkowic musiała zostać unieważniona, dlatego usługę wywozu śmieci powierzono spółce gminnej.
Wiceburmistrz Ożarowa dodaje, że sprawa wywozu śmieci z gminy jeszcze definitywnie nie została zakończona. Samorząd planuje, bowiem przyłączyć się do Związku Gmin Dorzecza Koprzywianki, co by oznaczało, że za całą gospodarkę śmieciową, począwszy od ustalenia wysokości opłaty aż po wywóz, odpowiadałby właśnie ten Związek. Decyzja o tym, na jakich zasadach, Ożarów mógłby działać w tym Związku, zapadnie dopiero jesienią.