M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Mimo, iż w kraju rośnie popularność Prawa i Sprawiedliwości, to w regionie świętokrzyskim maleje liczba członków ugrupowania. Od ubiegłego roku do dziś z rejestrów partyjnych ubyło kilkaset osób. We wrześniu 2012 w partii było 1912 osób.
Tymczasem, z danych przekazanych Radiu Kielce przez wiceprezesa partii w województwie, senatora Krzysztofa Słonia obecnie PiS liczy 1500 członków. Z kolei sekretarz Komitetu Wykonawczego partii, Krzysztof Sobolewski powiedział nam, że najbliższa prawdy jest liczba 1700. Tymczasem niedawno prezes świętokrzyskiej organizacji Krzysztof Lipiec w czasie spotkania w Jędrzejowie informował, że w partii jest 2.300 osób. Kilka tygodni temu natomiast prominentni działacze PiS w regionie przekonywali, że ugrupowanie liczy nawet 2.500 członków.
Były prezes Prawa i Sprawiedliwości w województwie Janusz Barański poinformował Radio Kielce, że na początku 2011 roku w partii było ponad 1900 osób.
Z kolei skarżyski poseł PiS Andrzej Bętkowski powiedział, że nie wie dokładnie, ilu członków liczy teraz partia w regionie. Dodał, że we wrześniu ubiegłego roku, kiedy odbywały się wewnątrzpartyjne wybory, było w niej 1912 osób.
Janusz Barański zwrócił uwagę na liczbę delegatów, których wybierze okręg świętokrzyski na krajowy kongres partii, który odbędzie się pod koniec czerwca. W czasie zjazdu regionalnego wybranych zostanie 54 delegatów, po za tym będzie jeszcze 22 dwóch, którzy dostaną mandat delegata z urzędu. Będą to m.in. parlamentarzyści i członkowie Rady Politycznej. W sumie świętokrzyskie będzie mieć 76 delegatów. Tymczasem na kongresie, który odbył się w 2010 roku świętokrzyskie miało ich ponad 100. Janusz Barański, poinformował, że przelicznik był następujący, 22 członków partii, to jeden mandat. Krzysztof Sobolewski wyjaśnił, że zmalała liczba delegatów, ponieważ zmniejszyła się liczba członków partii.
W Kielcach obraduje teraz zjazd okręgowy PiS. Zatwierdzi listy działaczy, którzy wezmą udział w niedzielnym zjeździe ugrupowania. Będzie to około pół tysiąca osób. Z kolei o mandat delegata na kongres krajowy chce się ubiegać około 140 osób.
Małgorzata Pirosz
