Na kwietnikach przed Urzędem Miasta w Kielcach wyrosły chwasty. Wysokie na metr osty i pokrzywy zdominowały roślinność na czterech dużych klombach, które znajdują się między parkingiem wielopoziomowym, a gmachem magistratu.
Kielczanie porównują to miejsce do zaniedbanego ogródka i zastanawiają się, dlaczego żadne służby nie pielęgnują kwietników.
Andrzej Ścipniak z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni powiedział, że nie wiadomo, kto odpowiada za utrzymanie klombów. Wcześniej za zieleń przy jezdni odpowiedzialny był Miejski Zarząd Dróg w Kielcach. Potem wybudowano parking, którym zarządza Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych, ale – jak mówi Andrzej Ścipniak – nie ustalono, kto ma zajmować się zielenią wokół parkingu. Dodaje, że jeśli tylko RPZ dostanie zlecenie na posprzątanie tego miejsca, jego pracownicy zajmą się tym niezwłocznie.
Paweł Klepka
fot. Wojciech Habdas