Jeszcze wolniej trzeba będzie jeździć po drogach województwa świętokrzyskiego. Aby poprawiać bezpieczeństwo, drogowcy wraz z policją po analizie oznakowania tras uznali, że w dziesięciu miejscach trzeba jeszcze bardziej ograniczyć prędkość, a w dwóch kierowcy będą mogli nieznacznie przyspieszyć.
Zmiany dotyczą oznakowania na drogach krajowych nr 9, 73, 74, 77 i 79 – mówi rzeczniczka kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych
i Autostrad. Małgorzata Pawelec.
Najwięcej ograniczeń prędkości, z 70 do 50 kilometrów na godzinę, pojawi
się na trasie krajowej numer 9. Tak będzie na odcinku Kurów – Goźlice
oraz w miejscowościach Borek Klimontowski, Byszówka i Pęchów.
Na drodze numer 73 zwolnić trzeba będzie pomiędzy Wolicą, a Stopnicą oraz
w miejscowość Mietel. Na trasie numer 74 do 50 kilometrów na godzinę
prędkość ograniczona zostanie w Gierczycach i Makoszynie. Natomiast na
krajowej „77” zwolnić trzeba będzie w Kleczanowie i Wyszmontowie. Z 50
do 70 kilometrów na godzinę prędkość zostanie podwyższona jedynie na
droga krajowa numer 74 w miejscowościach Jacentów i Sadowie.
Przegląd znaków drogowych przeprowadzono w całym kraju. Zdecydowano, że w
262 miejscach w Polsce podwyższona zostanie dopuszczalna prędkość. W
144 miejscach pojawią się natomiast znaki ograniczające dopuszczalną
prędkość. Zmiany mają zostać wprowadzone do 15 czerwca.
Robert Felczak