Politycy Platformy Obywatelskiej krytycznie oceniają dotychczasowe kontakty władz samorządowych Kielc z przedstawicielami potencjalnego nabywcy postawionej w stan likwidacji spółki PKS Kielce. Zdaniem regionalnych liderów PO – prezydent Wojciech Lubawski chce odstraszyć firmę Polska Komunikacja Samochodowa 2 od zainwestowania w Kielcach prawie 100 milionów złotych.
Poseł Artur Gierada na dzisiejszej konferencji prasowej wyraził zdziwienie, że prezydent nie chce spotkać się z przedstawicielem inwestora i rozmawiać na temat przygotowywanego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu, na którym usytuowany jest dworzec PKS. Według posłanki Marzeny Okły Drewnowicz – sprawa ma podłoże polityczne. Wydaje się, że działania ratusza mają na celu odstraszenie potencjalnego inwestora. Zdaniem posłanki jest to niezrozumiałe w kontekście obietnicy utworzenia w Kielcach kilkuset miejsc pracy oraz zainwestowania w remont budynku dworca.
Z taką opinią nie zgadza się prezydent Wojciech Lubawski. Stwierdził, że spotkał się z przedstawicielami spółki Polska Komunikacja Samochodowa 2 i rozmawiał z nimi na temat możliwości przeprowadzenia inwestycji. Nie chce jednak ingerować w proces przygotowywania planu zagospodarowania przestrzennego terenu wokół kieleckiego dworca PKS. Prezydent zadeklarował także gotowość kolejnych rozmów z inwestorem, ale – jak powiedział – nie zgadza się na zmianę dotychczasowej funkcji dworca i nie chce, by powstała tam galeria handlowa.
Ostateczną decyzję w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu wokół dworca PKS podejmą kieleccy radni.
Polska Komunikacja Samochodowa 2 zaproponowała utworzenie w miejscu dotychczasowego dworca PKS w Kielcach centrum handlowo – komunikacyjnego z zachowaniem elementów dotychczasowego wyglądu.
tekst i zdjęcia: Bartłomiej Zapała