Obchody 68. rocznicy zakończenia II wojny światowej odbyły się na Cmentarzu Wojskowym w Kielcach. Po wygłoszeniu krótkiego wykładu historycznego, przez Tomasza Domańskiego z kieleckiej delegatury IPN, delegacje władz samorządowych i organizacji kombatanckich złożyły wieńce pod Pomnikiem Września 1939 roku. W uroczystościach uczestniczyły także poczty sztandarowe trzech kieleckich gimnazjów.
Maciej Lis- przewodniczący Wojewódzkiej Rady Kombatantów podkreślił, że II wojna światowa, to największy i najbardziej krwawy konflikt zbrojny w historii ludzkości, który trwale zmienił losy świata. Dodał, że dla Polski oznaczało to m.in. zmiany granic i pół wieku zależności od wschodniego sąsiada, dlatego nie można zapominać o tamtych wydarzeniach.
Z kolei Zdzisław Dobrut- prezes Zarządu Wojewódzkiego Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych zaznaczył, że koniec wojny przyjęto z radością, ale zaczął się wtedy drugi rozdział, czyli prześladowania żołnierzy podziemia.
Druga część uroczystości odbyła się na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich, gdzie odsłonięta została tabliczka upamiętniająca Wacława Poziomkowskiego, który podobnie jak 146 tysięcy innych polskich młodych mężczyzn, w latach 1940- 41 został siłą wcielony do Armii Czerwonej. Zginął podczas wyzwalania Kielc, w styczniu 1945 roku. Bratanek Wacława, Krzysztof Poziomkowski, mieszkający w Jeleniej Górze powiedział Radiu Kielce, że po 68 latach udało mu się ustalić miejsce pochówku stryja.
II wojna światowa według różnych szacunków pochłonęła, od 50, do 78 milionów ofiar.
Robert Szumielewicz
zdjęcia: Wojciech Habdas