13 tysięcy złotych z własnego budżetu przeznaczyła Rada Powiatu Sandomierskiego na dofinansowanie dwóch jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Zgodnie z przepisami pieniądze trafią do nich za pośrednictwem gmin.
Z tej puli 10 tysięcy zł dostała jednostka OSP w Winiarach w gminie Dwikozy. Pieniądze przeznaczone będą na zakup sprzętu do ratownictwa drogowego. Będzie on kosztować około 50 tysięcy zł. Strażacy postarali się też o dotacje z innych źródeł.
Uchwała przeszła przy jednym głosie wstrzymującym się, który należał do radnego Piotra Lipińskiego. Jego zdaniem, przekazywanie pieniędzy na straże pożarne jest początkiem kampanii wyborczej, ponadto, jak dodał, to niesprawiedliwe, że dostają niektóre jednostki, a nie wszystkie.
Z tą opinią nie zgodził się przewodniczący Rady Powiatu Tomasz Huk, który przypomniał, że w tym roku 50 tysięcy złotych otrzymała Państwowa Straż Pożarna w Sandomierzu, a w ubiegłym m.in. jednostka OSP w Skotnikach w gminie Samborzec. Środki nie nadwyrężają budżetu ponieważ pochodzą z funduszu zarządzania kryzysowego. Jak poinformował starosta Stanisław Masternak, każdy samorząd ma obowiązek wyasygnować na ten fundusz pół procent własnego budżetu.
Decyzją radnych powiatu 3 tysiące złotych dostała jednostka w Wólce Gieraszowskiej w gminie Łoniów na zainstalowanie systemu ostrzegania alarmowego.
Grażyna Szlęzak-Wójcik