Budowa obwodnic kilkunastu miejscowości w Polsce może nie dojść do skutku, w latach 2014 – 2020. W regionie świętokrzyskim dotyczy to Wąchocka i Morawicy. Na budowę wszystkich obwodnic na trasach krajowych nie wystarczy pieniędzy, dlatego ministerstwo transportu musi wyznaczyć priorytety. Resort zapewnia, że samorządy dostaną wsparcie, jeśli zdecydują się same budować obwodnice.
Decyzje w tej sprawie zapadną już wkrótce. Ministerstwo rozpoczęło rozmowy z samorządowcami. Jan Maćkowiak, członek zarządu województwa świętokrzyskiego, propozycji resortu transportu nie nazywa ultimatum, ale przyznaje, że z pewnością nie można jej określić jej mianem partnerskiej. „Z propozycji ministerstwa można wywnioskować, że samorządy, które nie zdecydują się na współpracę nie otrzymają dofinansowania. Tym samym, w tych regionach obwodnice mogą nie powstać, bo pieniądze zostaną skierowane do województw, które przystaną na propozycje resortu transportu”- mówi Jan Maćkowiak. Dodaje, że jeśli samorządy zostałyby zobowiązane do budowy obwodnic, to priorytetem z pewnością będą drogi pozwalające ominąć Wąchock i Morawicę.
Identycznego zdania jest Ewa Sayor. Dyrektor kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych zaznacza jednocześnie, że niezależnie od decyzji w sprawie inwestycji drogowych na lata 2014-2020, przygotowanie budowy obwodnic tych miejscowości nie zostanie wstrzymane. „Jeśli zapadną stosowne decyzje, to przekażemy samorządom dokumentację dotyczącą obwodnic, a nawet doprowadzimy ją do końca. Deklarujemy również współpracę w trakcie realizacji inwestycji, ponieważ obwodnice te będą dotyczyły dróg krajowych”- powiedziała nam Ewa Sayor.
Według wstępnych szacunków, budowa obwodnicy Wąchocka kosztowałaby 300 milionów złotych. Rozbudowa drogi Kielce- Morawica, wraz z obwodnicą tej miejscowości jest wyceniana na 200 milionów złotych. Dla porównania, budżet Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich na ten rok, wraz z unijnym dofinansowaniem, wynosi około 500 milionów złotych.
Robert Felczak